14 października 2010

Kilkanaście dni temu wyszedł spod mojej ręki kot...
Musiał dojrzeć w szafie nim trafił do nowej właścicielki, a tam od razu zawisł na drzwiach...

1 komentarz:

  1. No i jaki piękny ten kot!!!!
    A dlaczego aż tyle musiał siedzieć w szafie? Taki był niegrzeczny????
    Nie wygląda na takiego!
    Śliczniutki i milutki kociaczek!

    OdpowiedzUsuń