1 sierpnia 2011

Od dłuższego czasu bardzo mocno dokucza mi TOTALNY BRAK CZASU - z niczym nie mogę się wyrobić i oczywiście teraz też mam tylko moment.

Kilka dni temu poznaliśmy małego Dawida i dla niego powstał kocyk (pierwszy raz robiłam aplikację, za mocno naciągnęłam materiał i tak nie do końca jestem z niego zadowolona). Dla siostry Dawida - kot :)



31 marca 2011

Mam trochę zaległości  przez brak czasu i dziś też niewiele się zmieni. Pokażę od końca - czyli najświeższa rzecz - bieżnik. Wykonałam go przy pomocy zamieszczonego tu wzoru. Aparat mocno przekłamuje kolory - muszę nad tym też popracować... W rzeczywistości są mocno żywe, takie w sam raz na wiosenne przebudzenie :)


25 lutego 2011

Ostatnio skończyłam filcowe jedzenie (przynajmniej to, które zamierzałam zrobić w tym momencie). Ciasteczka nie wyszły takie jakie chciałam, ale po pokazaniu ich Maksymilianowi - efekt był zadowalający: "Ooo, ciacha! Mniam, mniam!"






Filc spodobał się mi na tyle, że postanowiłam go wykorzystać jeszcze w inny sposób. Powstała z niego torebka dla młodej Damy :) jako dodatek do prezentu urodzinowego. Zdjęcie jest zrobione przy sztucznym oświetleniu - dlatego kolor taki pomiędzy jednym zdjęciem, a drugim. W rzeczywistości kolory wyglądają znacznie lepiej... Torba jest na jedno ramię (mam nadzieję, że rodzice nie będą mnie winić za skrzywiony kręgosłup).


22 lutego 2011

Kilka dni temu uporałam się z uszyciem pierwszego filcowego jedzenia. Nie ukrywam - moim ekspertem jest Elkalena :)

Oto marchewka i truskawka w moim wykonaniu :)


16 lutego 2011

Teraz to szycie tylko po części mi w głowie, bo zbliża się dużymi krokami czas naszpikowany urodzinami ważnych dla mnie osób.
Zaczęliśmy przygotowania do urodzin Maksymiliana - zaproszenia już są :)



15 lutego 2011

Dość długa nieobecność spowodowana była problemami technicznymi - chwilowy komfort pisania nie warunkuje definitywnego odejścia problemów, jednak miejmy nadzieję...

Do najważniejszych rzeczy, jakie powstały w ostatnim czasie należy strój Boba Budowniczego na bal przebierańców dla syna - spodnie ogrodniczki i pas na narzędzia.

Oto ten, który zachwycony był najbardziej (niestety do czasu samej zabawy, bo na nią nie chciał już ubrać się do końca we wszystkie elementy stroju).


10 stycznia 2011

W swoich poszukiwaniach internetowych można natrafić na różne rzeczy. Ja ostatnio trafiłam na szmatki wystawione do rozlosowania. Kto by nie chciał takiego prezentu otrzymać na początku roku :)