Do świąt daleko, a w Mimowaniu świąteczna manufaktura ruszyła pełną parą...
Skończony Mikołaj, bombka i poduszka, tylko ta ostatnia rzecz jeszcze nie uwieczniona w obiektywie...
Kto by pomyślał, że " to coś" -
będzie wyglądało tak:
Bombka na razie jedna, bo w hurtowni nie było więcej kul...
mmm Gratuluję pomysłu na bombki i mikołaja ...
OdpowiedzUsuńwykonanie mistrzowskie!
oda razu robi się cieplej i o krok bliżej do Świąt :)