Powstały trzy koty, samochodowa poduszka i kilka kartek świątecznych...
Zresztą coraz częściej myślami jestem bliżej świąt. Czas tak szybko leci, że nim zauważę będę już po marmurkowaniu pierników, a przed pieczeniem wypieków świątecznych czy smażeniem ryby w Wigilię...
Koty razem zebrane... |
Samochodowa poduszka... |
Kartki świąteczne zrobione haftem krzyżykowym... |
Kartki świąteczne wykonane haftem matematycznym... |
O! Jakie śliczne kartki. I o ile milej musi być dostać takie - własnoręcznie zrobione, po prostu "z sercem" niż te sklepowe, które są zazwyczaj zupełnie wyprane z emocji.
OdpowiedzUsuń